Aktualności: W tym sezonie nie było czasu na nudę

W tym sezonie nie było czasu na nudę

W tym sezonie nie było czasu na nudę
W tym sezonie nie było czasu na nudę
W tym sezonie nie było czasu na nudę
W tym sezonie nie było czasu na nudę
W tym sezonie nie było czasu na nudę

Intensywny, owocny, zmienny i bardzo szybki – taki był właśnie sezon żeglarski w Centrum Żeglarskim. Bandera została opuszczona, a łódki zamknięte w hangarze, sezon 2024 dobiegł końca.

 

Ostatnimi regatami Nadzieja Sportu zakończyliśmy kolejny sezon żeglarski na przystani Centrum Żeglarskiego, który de facto miał potrwać tydzień krócej, ale sytuacja powodziowa sprawiła, że sezon nieco się wydłużył. Niestety, nie udało się zorganizować odwołanych z tego powodu regat Oderman Cup, ale co się odwlecze, to nie uciecze, w przyszłym roku jachty balastowe z pewnością będą miały nie jedną okazję do rywalizacji.

Wróćmy jednak do regat Nadzieja Sportu, które to odbyły się w sobotę i niedzielę. Do rywalizacji stanęła blisko 70 młodych żeglarzy klas OPTIMIST grupy A i B, ILCA 4, 6, 420 oraz Szkółka Optimist i Windsurfing. Wśród zawodników znaleźli się reprezentanci szczecińskich klubów, ale i nie tylko, gościliśmy żeglarzy ze Stargardu, Goleniowa, Złocieńca i Człuchowa. Łącznie na wodzie ścigały się 62 jednostki, a w trakcie dwudniowych regat udało się przeprowadzić 5 wyścigów.

- Dziękuję wszystkim za udział w regatach, myślę, że nikt nie spodziewał się aż takie ładnej pogody  - mówił sędzia główny regat Wojciech Denderski. – Dziękuję za żeglugę fair play i za wykazanie się cierpliwością, zwłaszcza w niedzielę, gdy pogoda była dla nas kapryśna i trzeba było swoje odczekać.

 

Regaty i punkty

Zakończenie regat było także okazją do zakończenia całego sezonu. Sezonu, który był bardzo dobry. Sekcjowicze Centrum Żeglarskiego mają za sobą ponad pół roku intensywnej pracy, która przełożyła się na sukcesy i punkty w rankingach. 3 zawodników Centrum Żeglarskiego klasy Optimist grupa A znalazło się w pierwszej 50. Pucharu Polski, podobnie w grupie B. Najlepsi zawodnicy uplasowali się na 20. i 26. miejscach. Udane starty mieli także zawodnicy klas ILCA, którzy wielokrotnie stawali na podium najważniejszych zawodów.

Od maja do października w Centrum Żeglarskie zorganizowanych zostało kilkanaście wydarzeń regatowych, w których ścigali się zawodnicy klas Optimist, ILCA, Winnsurfing, FINN, 420, Hansa 303 i nie tylko, bo to właśnie nasza przystań gościła także zawodników Pucharu Świata i World Match Racing Tour.

Ale bez wątpienia najważniejszymi regatami tego sezonu były The Tall Ships Races, w których wystartowały nasze dwa jachty Dar Szczecina i Zryw. Finał regat odbywał się w Szczecinie, to największe wydarzenie żeglarskie przyciągnęło tysiące miłośników wiatru i morza właśnie do stolicy Pomorza Zachodniego. Ale wróćmy do samych regat, w których to Dar Szczecina zwyciężył w swojej klasie – klasie D. Radości załogi nie było końca. Kapitan Wojtek Maleika po raz kolejny pokazał, że zupełnie obcy sobie ludzie, nie mający zbyt dużego doświadczenia w żeglarstwie, potrafią stworzyć team, który pokona wszystkich rywali.

 

Sekcje, obozy i szkolenia

Centrum Żeglarskie przez cały rok szkoli młodych i przyszłych wilków morskich. W tym sezonie pod skrzydłami trenerów sekcji turystycznych i sportowych żeglarskie umiejętności zdobywało prawie 190 podopiecznych. Najliczniejszą grupę stanowili sekcje osób z niepełnosprawnościami oraz turystyczna Carriny (po 25 uczestników). Sekcjowicze poza zajęciami na przystani przy ulicy Przestrzennej wypływali także na dalsze wody.  Nasze Skippery wybrały się na obóz wędrowny przez Lubcznynę, Stepnicę do Świnoujścia, a sekcja kajakowa przepłynęła Parsętą do Kołobrzegu, czy przez Zalew Szczeciński z Wolina do Szczecina.

I tu warto wspomnieć o dokonaniach Morskiej Sekcji Zryw, która to oprócz planowanych rejsów i udziału w regatach The Tall Ships Races odbywała regularne zajęcia. Od maja do września Zryw odwiedził 7 krajów: Łotwę, Litwę, Finlandię, Estonię, Alandy, Danie, Szwecję i Niemcy. Do największych sukcesów należy zaliczyć udział w regatach Wielkich Żaglowców z finałem w Szczecinie.

Jak co roku wakacje na przystani Centrum Żeglarskiego spędziły dziesiątki młodych osób. W pięciu turnusach sportowych półkolonii opieką objętych zostały 132 osoby. W ramach wypoczynku zorganizowano różne spotkania i warsztaty. Było bardzo aktywnie i kreatywnie.

Nasi instruktorzy przeszkolili także prawie 150 osób, które uzyskały uprawnienia m.in. nauczyciela żeglowania PZŻ, sternika motorowodnego, żeglarza jachtowego oraz holowania narciarza wodnego. Wszystkie przeprowadzone u nas kursy miały niemal 100% zdawalność. A do końca roku przeprowadzimy jeszcze jeden kurs na stopień żeglarza jachtowego, 2 kursy na stopień sternika motorowodnego, oraz 1 kurs na stopień nauczyciela żeglowania PZŻ.

 

Tolszipy

W pierwszy weekend sierpnia Szczecin gościł finał regat The Tall Ships Races. To wydarzenie, do którego Centrum Żeglarskie przygotowało się już wiele miesięcy wcześniej. Dzięki pracy 70 oficerów i wolontariuszy załogi wszystkich jednostek, które przybiły do Szczecina, były zaopiekowane. To dzięki tym osobom możliwe było przeprowadzenie wszelkich zawodów dla załóg, spotkań czy wycieczek. To oni pilnowali, aby wszędzie być na czas, i aby naszym gościom niczego nie brakowało. Przez 5 dni Szczecin był żeglarską stolicą Europy. Nasze doświadczenie i zaangażowanie jest doceniane w innych portach, a Sail Training International ze spokojem powierzył Szczecinowi organizację największego żeglarskiego wydarzenia w Europie kolejny już raz.

- Dla nas to zakończenie jest symboliczne, bo będziemy przecież jeszcze trenować i pływać. Dziękuję wszystkim zawodnikom i pracownikom Centrum Żeglarskiego za dowiezienie tego sezonu do końca. Cieszę się, że kolejny rok byliście z nami. I już dzisiaj zapraszam na regaty z o Puchar Dnia Dziecka w przyszłym roku – mówił podczas zakończenia sezonu Krzysztof Łobodziec, dyrektor Centrum Żeglarskiego.

Dziękujemy za kolejny sezon i już dzisiaj zapowiadamy, że kolejny będzie równie dobry, jeśli nie lepszy od tego!

21.10.2024